Za nami najważniejsze chrześcijańskie święto, jakim są Święta Wielkanocne. Są one upamiętnieniem Ofiary, jaką poniósł Jezus Chrystus na krzyżu za każdego człowieka. Poprzedzający Wielkanoc tydzień, stanowi okres wspominania najważniejszych dla wiary chrześcijańskiej wydarzeń, nazywany jest Wielkim Tygodniem. Ostatnie trzy doby tego tygodnia: Wielki Czwartek (wieczór), Wielki Piątek, Wielka Sobota i Niedziela Zmartwychwstania znane są jako Triduum Paschalne (Triduum Paschale). W chrześcijaństwie wprawdzie każda niedziela jest pamiątką zmartwychwstania Chrystusa, ale Niedziela Zmartwychwstania jest z nich najbardziej uroczysta.

W kościele Parafialnym w Pierzchnicy Triduum Paschalne miało bardzo uroczysty charakter. Wielu parafian zaangażowało się do stworzenia przepięknego Grobu Pańskiego, nawiązującego symboliką do Kuli Ziemskiej, nad którą stoi Krzyż, przez Który, i dzięki Któremu przyszło Zbawienie.  Podczas Triduum, po Liturgii Wielkiego Czwartku, Wielkiego Piątku oraz Wielkiej Soboty, odbywały się czuwania przy Grobie Chrystusa do późnych godzin nocnych. W grupach zorganizowanych czuwała młodzież, ale także starsi.

W Wielki Piątek o godz. 21 młodzież zaprezentowała występ wokalny wielkanocnych pieśni przy akompaniamencie gitarowym Beaty Stępień i Joanny Ćwiek, a także Karoliny Żerebiec i Wiktorii Pakosińskiej  z Chmielnika. Wspólnym głosem zaśpiewali:  Sylwia Mochocka, Aneta Armańska, Karolina Pawlik, Justyna Żubrowska, Paweł Laskorzyński, Hubert Zatorski, Paulina Pawłowska oraz Dominika Mochocka, która pomagała księdzu Marcinowi w organizacji.

Występ ze względu na dużą aprobatę słuchających, został powtórzony, ku uciesze wiernych, w godzinach popołudniowych, przed Liturgią Wielkiej Soboty.

Mino, że tegoroczna aura, roztoczona przez pogodę zupełnie odbiegała od wiosny, a zasypane śniegiem chodniki ciągle przypominały o trwającej zimie, po wejściu do kościoła, zewsząd uderzało odradzające się życie, które wlewało do każdego z serc magię Świąt Wielkiej Nocy.

Katarzyna Chmielewska

fot. Monika Pawlik